"DZIEWCZYNA Z BROOKLYNU" GUILLAUME MUSSO

"W pewnym wieku człowiek nie boi się już niczego...z wyjątkiem wspomnień"

Każdy z nas posiada tajemnice, które nie powinny ujrzeć światła dziennego. Staramy się za wszelką cenę do tego nie dopuścić, ponieważ skrywane sekrety mogą zniszczyć relację, które od dawna staramy się budować, mogą sprawić wiele bólu osobą nam bliskim, a nawet nam samym. Wszyscy w przeszłości na pewno przeżyliśmy wydarzenie, o którym chcemy zapomnieć, nie chcemy do tego wracać, nie przeżywać tego od nowa. Stworzyliśmy dla siebie nowy świat, w którym żyjemy teraz. Nasze tajemnice są częścią naszej historii, nie chcemy mówić o nich głośno, ponieważ są one tylko nasze. A co jeśli bliska osoba chce dowiedzieć się więcej o naszej przeszłości? Co zrobić? Zdradzić jej wszystkie skrywane do tej pory sekrety? Czy milczeć?


Jednym z głównych bohaterów powieści jest Raphaël pisarz kryminałów i thrillerów. Pisanie jest dla niego odskocznią od życia codziennego. Życie wydaje się dla niego łaskawe, pasmem sukcesów. Ma piękną narzeczoną i cudownego synka. Do tej pory wszystko wydawało się w porządku, jednak do czasu poważnej rozmowy pomiędzy Anną i Raphaëlem...
Kobieta pokazuje mu pewne zdjęcie, które wywołało w nim dziwne emocje, a gdy mówi, że ona to zrobiła Raphaël nie wytrzymuje i wychodzi. Gdy wraca, Anny już nie ma....zniknęła. Nie daje znaków życia. Gdzie poszła? Od tego momentu Raphaël wraz ze swoim przyjacielem rozpoczynają prywatne śledztwo. Z każdym kolejnym odkryciem mężczyzna dowiaduje się, że tak naprawdę bardzo mało wiedział o swojej ukochanej. Kim ona naprawdę jest? Co wydarzyło się w przeszłości Anny, że ta nie chce o tym rozmawiać? Dogłębne śledztwo przyniosło zaskakujące efekty...
W powieści Musso dominuję wątek kryminalny, wyścig z czasem, zagadki i niewyjaśnione tajemnice z przeszłości. Historia strasznie wciąga i nie sposób się oderwać. Powieść odnosi się do ciężkich i wstrząsających momentów. Musso po raz kolejny mnie zachwycił.